Gadka w city odc.25: PTASZEK MIĘDZY SPOTKANIAMI
- A masz tego ptaszka?
Pytanie zostało wypowiedziane
tonem stanowczym, wręcz natarczywym i niestety bardzo piskliwie, co
spowodowało, że kilka osób przeglądających sąsiednie wieszaki z ubraniami
podniosło głowy. Dama w średnim wieku, z włosem rozwianym, ale natapirowanym na
wieki, zdjęła ze stojaka torebkę i oglądała ją, jednocześnie przytrzymując
ramieniem i brodą telefon.
- Tego, no wiesz. Co z synem
zrobiłaś, z bibuły.
Cały lumpeks odetchnął z ulgą i
lekkim rozczarowaniem.
- Potrzebny mi, wiesz. Mam prowadzić
warsztaty dla rodziców i pomyślałam, że dla przedszkolaków to może być fajna
zabawa. Acha. No, to proszę cię, zrób zdjęcie tego ptaszka i wyślij mi mejlem.
Acha – torebka powędrowała w kąt, a dama wykopała ze stosu ciuchów bluzkę i
triumfalnie sapnęła. – Nie, nie mogę po to przyjechać, bo jestem między
spotkaniami, no, w ogóle miałam dzień przetartych spodni, nie dam rady, papatki,
cmoki, no.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz