piątek, 2 maja 2014

Gadka w city odc.43: KRAJ ZEMSTY I NIENAWIŚCI



Gadka w city odc.43: KRAJ ZEMSTY I NIENAWIŚCI

  
Osiedlowy plac zabaw to miejsce spotkań nie tylko dzieci i rodziców, ale i bardziej wiekowych mieszkańców. Na pobliskich ławkach bardzo często zasiadają po dwie, czasem trzy lub cztery osoby w wieku mocno emerytalnym, płci dowolnej.
Pewnego wiosennego, słonecznego dnia dwie starsze panie z uwagą śledziły wzrokiem poczynania dwóch małych chłopców i ich zmęczonych matek, a także trzech dziewczynek, szalejących wspólnie między zjeżdżalnią a piaskownicą. Jednocześnie prowadziły rozmowę, w której wnikliwie analizowały aktualną i przeszłą sytuację polityczno-gospodarczą sąsiadów zza wschodniej granicy kraju. Dyskusja była dość głośna, ponieważ obie panie musiały zmierzyć się z radosnymi wrzaskami bawiących się dzieci oraz własnym, osobistym ubytkiem słuchu.
- Ojciec mi opowiadał. Pani młodsza, to nie może pamiętać, ale ja wiem, że to mściwy, okrutny naród.
- Tak, tak, okrutny. Ciotka mówiła, jak jej rodzinę wymordowali.
- Kiedy? Przed wojną? Moją też zabili. Patroszyli jak kury.
- A, nie wiem. Ale wymordowali, całe wsie tam mordowali. Brat brata kaleczył, pani kochana. Brat brata.
- Teraz to ich mordują i im zabierają, wszystko, domy, ziemie, wszystko. Rosjanie zawsze byli chciwi.
- A mówili w telewizorze, że się Europa nie wtrąca, tylko czeka kto tam wygra.
- Ja tam, pani wie, telewizji nie oglądam, kłamią tylko i mamią. Ale swoje wiem.
- Z Rosją nie ma co zadzierać, bo i nam się dostanie. Mało to było, mało.
- A oni tam na tej Ukrainie też nienawidzą. I nas, i Ruskich.
- Teraz mają za swoje, nas mordowali, kradli, nienawidzili, tacy oni już są, wie pani.
- Im mniej ich, tym lepiej, spokój dla nas.
- Ciotka zawsze mi powtarzała, że to kraj zemsty i nienawiści. A teraz patrz pani, jak to się tam biją.
- A mąż pani to w domu?
- Tak, siedzi w domu, obiad zjadł i teraz telewizor otworzył. Wyszłam, bo nie mogę już słuchać. Codziennie krzyczy na polityków, że złodzieje. Jak tego słucham, to wie pani, głowa mnie boli.
- Nie wybaczyli Polakom, to i Ruskim nie wybaczą. Mściwy naród, wie pani, aż mnie serce kłuje.
- Mój mąż strasznie ich nienawidzi.
- Ukraińców czy Ruskich?
- Polityków. Mówi, że jakby mógł, to by ich wszystkich pozabijał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz